Newsletter PTBRiO nr 76

Wspomnienie o Wojtku Ciemniewskim

1 lipca odszedł od nas Wojtek Ciemniewski. Badacz, przedsiębiorca, podróżnik, i (jak sam o sobie pisał) poszukiwacz wrażeń. Ale przede wszystkim - wyjątkowy człowiek. Jeśli miarą wyjątkowości jest to, w jaki sposób ktoś może zmieniać świat i wpływać na życie innych ludzi, to Wojtek z pewnością był w niej czempionem. Energiczny i błyskotliwy, dowcipny i kreatywny, z wyobraźnią pracującą intensywnie jak hutniczy piec, zawsze miał swoje własne spojrzenie na świat. Tam, gdzie inni widzieli ciężar - on dostrzegał siłownię. Kiedy inni stwierdzali, że projekt jest niewykonalny, on mawiał: "jutro prześlę ofertę". Każdy dzień wyciskał do końca, jak cytrynę. Lubił się uczyć i chętnie dzielił się swoją wiedzą z innymi. Miał w sobie dwie cechy potrzebne każdemu dobremu badaczowi - pasję i ciekawość świata. A także dodatkowy, unikatowy dar - umiał nimi zarażać innych. Każdy, kto miał okazję go poznać, na pewno wie, o czym mówię. Sprawiał, że każdy dzień, każdy projekt, każde przedsięwzięcie były jedyne w swoim rodzaju. Barwniejsze. Atrakcyjniejsze. Wyjątkowe.

Kiedyś powiedział, że w życiu ważne są przyjaźń i przygoda. Uważam się za ogromnego szczęściarza, że był mi przyjacielem.

Będzie go cholernie brakowało.

Jarek Kowalski