Failcore, czyli przegrywanie to nowe wygrywanie
Przegrywanie nie jest już tematem tabu. Zdarza się nam za często, żeby móc zamieść każdą porażkę pod dywan. Jednocześnie zauważamy, że sukces - tak jak kłamstwo - może mieć krótkie nogi. Tworząc nasze social mediowe awatary wpadamy w pułapkę autokreacji i sztuczności. Okazało się też, że "5 magicznych trików na osiągnięcie sukcesu" nie działa (albo nigdy nie istniało). A skoro wygrywanie nie jest nam wszystkim dane, musimy nauczyć się jak można porażkę oswoić i przepracować.
Pomagają nam w tym media: Wysokie Obcasy piszą o nieudanych biznesach, a Magazyn Porażka bez ogródek wyśmiewa retorykę sukcesu. Pomagają nam w tym marki, które zamiast zarzucać nas obietnicami zwycięstwa, piękna i splendoru, zaczynają programowo dystansować się od kanonów doskonałości. A czasem wręcz kultywują przegrywanie, bo przegrywanie jest bardziej prawdziwe od nierealnego sukcesu. Wreszcie, pomagają nam w tym inni. Nastolatkowie na zamkniętych facebookowych grupach z coraz większą dozą śmiałości piszą o swoich codziennych życiowych "przegrywach", bo wiedzą, że zamiast zostać wyśmiani, reszta odpowie, że "miała tak jak oni". Bo porażka jest w stanie tworzyć i cementować społeczności. A goniący za sukcesem będą nieustannie się ze sobą ścigać.
Już w styczniu zapraszamy na specjalnie spotkanie poświęcone tematyce failcore!
Paweł Pawiński i Łukasz Tarnowski
Zdobywcy Nagrody Publiczności XVII Kongresu Badaczy
| |